List od wdzięcznych klientów.
Niedawno nasza terapeutka rodzinna i współzałożyciela Ośrodka Aleksandra Lutoborska dostała wiadomość od klientów, z którymi pracowała dłuższy czas temu. Postanowili podzielić się swoimi doświadczeniami z terapią i jej efektami z perspektywy lat od jej zakończenia. Zapraszamy do lektury:
Terapia rodzinna – w wykonaniu Pani Aleksandry Lutoborskiej – to naprawdę działa!
Chcieliśmy bardzo gorąco przekonać wszystkich, którzy mają problemy z nastolatkami, nieumiejącymi odnaleźć się w życiu, że warto podjąć próbę terapii rodzinnej!
Mieliśmy bardzo poważne problemy z naszą córką. Osobą o bardzo dużej wrażliwości, raczej zdecydowanie nadwrażliwą, o niezwykle niskiej samoocenie. Przez kilka lat miała Ona duże problemy w kontaktach z rówieśnikami, uważała się za osobę bez żadnych zalet, zupełnie bezwartościową. Zamykała się w sobie, stopniowo traciliśmy z nią kontakt. Próby porozumienia nie dawały rezultatu. Chęć pomocy z naszej strony odbierała, jako wrogie działania ograniczające Jej prawa. Prowadziło to do nieustannych konfliktów, kłótni i awantur! Pojawiły się napady anoreksji, bulimii i myśli samobójcze! Robiliśmy jednak co mogliśmy i jak umieliśmy, by Jej pomóc. Kolejni psycholodzy, psychiatrzy, ośrodki, sprawa się pogarszała!
Wtedy ktoś zaproponował terapię rodzinną. Zupełnie przypadkiem trafiliśmy do Pani Aleksandry Lutoborskiej! Początki były bardzo, bardzo trudne, jednak dzięki profesjonalnej pomocy Pani Oli, stopniowo nasze relacje z córką ulegały poprawie, pojawiło się zaufanie i zrozumienie. Stopniowo wracała Jej wiara, że może zawsze na nas liczyć i że jest naprawdę wspaniałą dziewczyną!
Po pewnym czasie uwierzyła w siebie, choć nie było Jej łatwo skończyła studia. O 5 lat jest bardzo szczęśliwą mężatką i ma u boku wspaniałego partnera! Cieszymy się bardzo Jej szczęściem!
Z perspektywy tych wielu lat widzimy wyraźnie, że bez wsparcia Pani Oli losy naszej rodziny mogły potoczyć się całkiem inaczej! Czujemy dług wdzięczności i dlatego w tej formie mówimy – bardzo serdecznie dziękujemy Pani Olu!
Szczęśliwi rodzice
Categories: Warto przeczytać